Poranny rześki trening.

Czwartek, 6 listopada 2008 · Komentarze(8)
Poranny rześki trening.

Ranne wstawanie i na rower. Dziś zajęcia mam dopiero na 11:30 więc nie mogłem przegapić wolnego czasu. Kolejny krótki trening. Rano zimnawo.. 8* stopni. No i trochę wiało. Trasa Mysłowice-Kosztowy-Brzezinka-Jaworzno-Sosnowiec-Mysłowice.
Między łąkami i lasami tym bardziej zimno. Kilka zdjęć zrobionych. Chyba tyle.

Zdjęcia:



Elektrownia Jaworzno III - widziana z Brzezinki...



Autostrada na pograniczu Mysłowic i Jaworzna



Granica Mysłowic i Jaworzna - Przemsza



Witamy w Jaworznie



Tyle :)

Pozdrowienia dla śpiochów.. ;]

Komentarze (8)

:P

hose 00:48 piątek, 7 listopada 2008

Dlatego tak wcześnie bo potem w szkole jest tak:

Mózgu pracuj. Mózg: nie bedę ;D

Tobek 20:36 czwartek, 6 listopada 2008

Że Ci się chcialo :P Ja, jak mam na 11 do szkoły, to wstaję o 10:40, jem, biorę rower, jadę 7 minut, chowam rower w szkole i idę dalej spać podczas lekcji.. :P Dopiero po szkole gdzieś śmigam :P

vanhelsing 20:13 czwartek, 6 listopada 2008

Jak tylko będzie czas. Ale nie bo ty szybciej jeździsz i Cię nie dogonię ;D:D Haa. ;P

Tobek 18:40 czwartek, 6 listopada 2008

mnie też się podoba to zdjęcie z Przemszą :)
może skoczymy się kiedyś razem na poranne śmiganie? np za tydzień :D


pozdrower

hose 18:14 czwartek, 6 listopada 2008

Coolaśne fotki. Szczególnie to z rzeczką. Serdeczne pozdro ;-)

szredi74 14:39 czwartek, 6 listopada 2008

Miło jest czasem przewietrzyć mózg przed zajęciami :)

Tobek 09:56 czwartek, 6 listopada 2008

Ładnie pojechałeś, poranne jeżdżenie - to lubię. Super Pozdrawiam

robin 09:51 czwartek, 6 listopada 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oduma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]