113,8km`JB`o3 zaliczone ;)
Sobota, 17 maja 2008
· Komentarze(4)
Kategoria W towarzystwie, W terenie, powyżej 100km, Mieszane podłoże, Jura Krakowsko-Częstochowska, Foto, Asfalt
113,8km`JB`o3 zaliczone ;)
PEŁNA RELACJA -> www.jb.30.pl
Masakra dzisiaj :P
W skrócie na razie, będzie później cała relacja.
Najpierw z grupką z gimnazjum dojechaliśmy do Pogorii 3, gdzie odłączyliśmy się od nich i pojechaliśmy dalej. Wjechaliśmy na drogę główną i po chwili z wijących się wysoko serpentyn wjechaliśmy do Łaz. Bardzo szybki zjazd(63,1km/h). Spod dworca PKP ruszliśmy szlakiem do Chechła. Początek ciężki, do tego upał i mega wilgotność powietrza. Przejechaliśmy jakoś szlak. Podjechaliśmy na Pustynię Błędowską. Parę zdjęć i uciekamy do domku. W drodzę powrotnej mocno wiało, skwar był nie do zniesienia. Po wjechanie na sporą górkę, przyszedł moment krytyczny :/ Dobra zjedliśmy(na przymus!) i ruszyliśmy dalej. Postanowilismy ominąć Strzemieszyce i pokierować się znów na Pogorię. Tak zrobiliśmy i dobrze bo omineliśmy rozpoczynającą się nad Hutą Katowice burze. W drodzę na Pogorię 3, uciekaliśmy przed burzą. Tempo dla wyjadaczy xD Mnóstwo ludzi na ścieżkach, co doprowadziło do niegroźnej czołówki z chłopakiem, w której brał udział Michał, a za 20 metrów zaliczyłem OTB podczas nagłego chamowania przed dzieckiem :/ Dobra dalej trochę siedzieliśmy opd paryzolem, hambek i hotdog zjedzony i w drogę. Minimalnie kropiło, dojechaliśmy szybko do Parku Sieleckiego. Tutaj pies prawie wpadł mi pod koła! :/ Dobra szybko do domu i koniec :D
Zdjęcia:
Spotkanie przy gimnazjum
Wymiana dentki u Daniela
W drodzę na Pogorię, Michał
Pogoria III
Ryba o długości 40cm :/
Pogoria IV
Widok z górki w Łazach
Dworzec PKP w Łazach, wjazd na szlak
Na szlaku
Jakieś konkretne oznaczenie :D
Tuż przed Pustynią, kwiatek
Widok z wzgórza przed Pustynią
Bunkier, pustynia, gorąc, skwar, piach...
Pustynia w całej okazałości
Burza nad Hutą Katowice, ucieczka...
Tym razem już sami w tym samym miejscu, nad Pogorią III, pod paryzolem
Padało xD
Na razie tyle :P
PEŁNA RELACJA -> www.jb.30.pl
Masakra dzisiaj :P
W skrócie na razie, będzie później cała relacja.
Najpierw z grupką z gimnazjum dojechaliśmy do Pogorii 3, gdzie odłączyliśmy się od nich i pojechaliśmy dalej. Wjechaliśmy na drogę główną i po chwili z wijących się wysoko serpentyn wjechaliśmy do Łaz. Bardzo szybki zjazd(63,1km/h). Spod dworca PKP ruszliśmy szlakiem do Chechła. Początek ciężki, do tego upał i mega wilgotność powietrza. Przejechaliśmy jakoś szlak. Podjechaliśmy na Pustynię Błędowską. Parę zdjęć i uciekamy do domku. W drodzę powrotnej mocno wiało, skwar był nie do zniesienia. Po wjechanie na sporą górkę, przyszedł moment krytyczny :/ Dobra zjedliśmy(na przymus!) i ruszyliśmy dalej. Postanowilismy ominąć Strzemieszyce i pokierować się znów na Pogorię. Tak zrobiliśmy i dobrze bo omineliśmy rozpoczynającą się nad Hutą Katowice burze. W drodzę na Pogorię 3, uciekaliśmy przed burzą. Tempo dla wyjadaczy xD Mnóstwo ludzi na ścieżkach, co doprowadziło do niegroźnej czołówki z chłopakiem, w której brał udział Michał, a za 20 metrów zaliczyłem OTB podczas nagłego chamowania przed dzieckiem :/ Dobra dalej trochę siedzieliśmy opd paryzolem, hambek i hotdog zjedzony i w drogę. Minimalnie kropiło, dojechaliśmy szybko do Parku Sieleckiego. Tutaj pies prawie wpadł mi pod koła! :/ Dobra szybko do domu i koniec :D
Zdjęcia:
Spotkanie przy gimnazjum
Wymiana dentki u Daniela
W drodzę na Pogorię, Michał
Pogoria III
Ryba o długości 40cm :/
Pogoria IV
Widok z górki w Łazach
Dworzec PKP w Łazach, wjazd na szlak
Na szlaku
Jakieś konkretne oznaczenie :D
Tuż przed Pustynią, kwiatek
Widok z wzgórza przed Pustynią
Bunkier, pustynia, gorąc, skwar, piach...
Pustynia w całej okazałości
Burza nad Hutą Katowice, ucieczka...
Tym razem już sami w tym samym miejscu, nad Pogorią III, pod paryzolem
Padało xD
Na razie tyle :P