Sekcja Kolarska Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych w Katowicach

Niedziela, 18 kwietnia 2010 · Komentarze(5)
... czyli pierwszy trening naszej nowo założonej sekcji ;)

Spotkanie i na Bończyku i na Wesołej. Zaczynam z Adamem na Bończyku o 10:30.
Jedziemy przez Słupną, Brzęczkowice, Brzezinkę, Kosztowy, gdzie odbijamy w prawo na Krasowy. Przez Krasowy na Wesołą, tutaj podjazd pod wzgórze z nadajnikiem ;)
Zjazd wynagrodził wysiłek, ponad 50km/h na liczniku jest. Dojeżdżamy do naszych dwóch kolejnych kolegów, którzy już na nas czekają. Dobra jedziemy już razem..

Przemykamy przez Ławki, gdzie dojeżdżamy do Imielina. Tempo ok. :P Dla mnie.. ;)
Ciśniemy na Chełm Śl, wiatr trochę odczuwalny. Skręcamy w lewo by podjechać pod symbol Chełmu Śl., postój, robimy zdjęcie. Po chwili wjeżdżamy do Małopolski i po opornym podjeździe witamy na wzgórzu w Chełmku. Czas na dwa banany ;) Chwila przerwy i wracamy. Tym razem po stronie Jaworzna ;) Odwiedzamy pobliski sklep i dokonujemy sporych zakupów, przerwa goni przerwę. Dojeżdżamy do Jelenia, a dalej na Dziećkowice. Jedziemy w stronę Kosztów, odczuwam powoli kolano. Przed Kosztowami łapie mnie jeszcze skurcz udzie, przerwa. Dobra dojeżdżamy do Kosztów, po czym żegnamy się z naszymi kolegami z Katowic i Tych, a my wracamy do centrum. Na Brzęczkach łapie mnie kolejny, poważniejszy skurcz. Pozostała droga do domu, to tylko standardowy ból kolana, który uniemożliwia mi normalną jazdę ;/...

Jakby nie kolano, to wszystko było by na piątkę, no ale.. ;/

Zdjęcia:



Adam na Krasowach ;)





Chełmek na szczycie wzgórza ;)





Komentarze (5)

Mała reklama :)
Zapraszam na akcje "Rowerem bezpiecznie do celu" więcej na stronie:
http://zmk.wikidot.com/

olo81 06:58 sobota, 22 maja 2010

Eee nie udawaj widzę że o wiele wiele więcej jeździsz ;)
Jak tylko poczuje się na siłach z dam znać, obiecuję :P

martynaa 17:28 środa, 21 kwietnia 2010

Cześć :)
A bo ja na razie po lekku lasami śmigam :P
Wspólny wypad jak najbardziej, jak tylko nabiorę formy :)

martynaa 14:22 wtorek, 20 kwietnia 2010

No asfalcik pierwsza klasa ;)

A, co do kolana to nie chce nawet komentować ;/

Tobek 15:10 niedziela, 18 kwietnia 2010

Teraz fajną drogę zrobili jak się jedzie na Jaworzno z Chełmka, nowiutki asfalt ;) Tak, jechałem tamtędy, ale potem zaraz przy górze odbiłem na Libiąż.
Kurcze Ty to masz z tym kolanem... :(

vanhelsing 14:58 niedziela, 18 kwietnia 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przed

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]