Trening po przerwie...

Poniedziałek, 2 marca 2009 · Komentarze(3)
Po długiej przerwie... a to z powodu zasranej, że się tak wyrażę zimy, ale w końcu jakość przeschło i zaświeciło słońce. Wybyłem..

15:30 i ruszyłem w kierunku Jaworzna. Myślałem, że będzie cieplej, nie wziąłem czapki i od początku było trochę zimno. Ciągle prościutko, aż do witej serpentyny z punktem wysokościowym. Potem zjazd sprintem, nawrót i powrót do domu. Ból w kolanie znowu zawitał, chwilowy postój i dla umilenia czasu, w nawigacji "Prowadź do -> dom". Tak już spokojnie, dojechałem do domu. Zimno było i wiało...

Zdjęcia:


Takie śląskie góry...


Serpentyniasty punkt wysokościowy w Jaworznie :)








Pali się!!!! .. niebo

Tyle ;]

Komentarze (3)

2, 4 i troszeczkę 5 zdjęcie trochę w Picass'ie obrobione.

Tobek 19:39 poniedziałek, 2 marca 2009

Tobek - weź ty zostaw tego photoshopa :P Co najwyżej wzmocnij ciut poziomy i kontrast :P fotki mają być naturalne, a tak to mi się tylko ten ptak na niebieskim niebie podoba :P

vanhelsing 19:38 poniedziałek, 2 marca 2009

Tobek - weź ty zostaw tego photoshopa :P Co najwyżej wzmocnij ciut poziomy i kontrast :P fotki mają być naturalne, a tak to mi się tylko ten ptak na niebieskim niebie podoba :P

vanhelsing 19:37 poniedziałek, 2 marca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oarek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]