3000km pękło, szosowo... :)

Niedziela, 10 sierpnia 2008 · Komentarze(6)
3000km pękło, szosowo... :)

Dzisiaj w końcu jakaś konkretna pogoda. Słoneczko, ale i wiaterek.
No to jedziemy... teraz już tylko szosowo, z nową kolarką DEMA Alvito.. ;)

Najpierw na mikołowską, potem powrót na bończyk i dalej jazda do Sosnowca, koło giełdy. Standardowa pętelka na Sosnowcu. Potem na niwkę pod kościów i powrót do Mysłowic. Wiało i ruch dosyć spory. Koło kopalni, reala, tesco i już w domku ;)

Średnia całkiem, całkiem ;) = 30,14km/h

Szosowo... ;)

-----
Edit.

Nie można było zmarnować tak pięknego dnia, więc ponownie na rower po obiadku.
W stronę Chełmu Śl. jechało mi się malinowo, spory wiatr, większy niż przed południem, ale dość szybko zajechałem do Chełmu Śl. Średnia 31,3km/h.

Powrót już nie był taki ciekawy. Wiało na prawdę mocno, na dodatek moje kolano się odezwało('wypad do Krakowa'). Przerwa miesięczna też dała o sobie znać. Jutro zakwasy murowane ;D Jechało się bardzo ciężko. Teraz większość pod górki.
Jakoś się doturlałem do domu.

Średnia nawet dobra, jak na takie problemy. = 29,7km/h

Zdjęcie mojej maszyny :) :





Pozdrawiam brać szosową ;)

Komentarze (6)

teraz już jestem pewien, że widziałem Cię w sobotę :D
fajna maszynka


pozdrower

hose 12:48 poniedziałek, 11 sierpnia 2008

Niezły bajtek ino teraz śmigać takim Cackiem :D Pozdr Dariusz

DARIUSZ79 21:08 niedziela, 10 sierpnia 2008

mi do 3000 jeszcze troszke brakuje :pp i sie juz tak nie chwal tym rowerkiem :p a średnia bardzo fajna :)

sparco 20:00 niedziela, 10 sierpnia 2008

Fajna szosówka i dobrana kolorystycznie :-)

JPbike 19:21 niedziela, 10 sierpnia 2008

Gratuluję pękniętej Trójki ;)
Fajny rowerek :D
Pozdrawiam ;)

kosma100 18:54 niedziela, 10 sierpnia 2008

Masz szosówkę i się nie chwalisz? Ile dałeś?
Ja też chcę szosę!!!

Ps. U mnie pękło 2000km :)

bolek117 18:44 niedziela, 10 sierpnia 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa brodk

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]