Pętelka Imielińsko-Dziećkowicka
Czwartek, 3 września 2009
· Komentarze(4)
Kategoria Asfalt, Do 50km, Foto, Krótkie wycieczki, Treningi, W samotności
Dziś miałem trochę czasu to wyskoczyłem, pracować dalej nad formą ;)
Plan był na Oświęcim, ale jako iż wyszedłem o 17:30 nie chciałem wracać koło zmroku, więc zdecydowałem się na pętelkę przez Imielin i Dziećkowice.
W drogę. W końcu zrobili ten wiadukt na granicy Brzęczkowic, a Brzezinki :) dalej prosto na kosztowy. Tam kosztowska lekko rozkopana z powodu robót kanalizacyjnych. Jakoś przejechałem. Prosto na Imielin. Po staremu. Na rynku się zatrzymałem i zrobiłem kilka zdjęć, niestety tylko telefonem(dlatego taka jakość) ponieważ, baterię w aparacie szlag trafił ;/
Przez Golcówkę. Utrzymywałem tempo nawet pod kiepa na Golcówce. Potem kilka miłych zjazdów, aż pod Rakovie. W lewo i do Kosztów. Po drodze, dalej kłopoty z nawierzchnią :[
Tempo oscyluje w granicach 30km/h, aż do Brzęczkowic, gdzie troszeczkę wzrasta. Jeszcze trochę pocenia i już w domku.
Tyle..
Zdjęcia:
Imielin
Zachód słońca nad Imielinem
W stronę Dziećkowic.
Pozdrawiam szosowców ;)
Plan był na Oświęcim, ale jako iż wyszedłem o 17:30 nie chciałem wracać koło zmroku, więc zdecydowałem się na pętelkę przez Imielin i Dziećkowice.
W drogę. W końcu zrobili ten wiadukt na granicy Brzęczkowic, a Brzezinki :) dalej prosto na kosztowy. Tam kosztowska lekko rozkopana z powodu robót kanalizacyjnych. Jakoś przejechałem. Prosto na Imielin. Po staremu. Na rynku się zatrzymałem i zrobiłem kilka zdjęć, niestety tylko telefonem(dlatego taka jakość) ponieważ, baterię w aparacie szlag trafił ;/
Przez Golcówkę. Utrzymywałem tempo nawet pod kiepa na Golcówce. Potem kilka miłych zjazdów, aż pod Rakovie. W lewo i do Kosztów. Po drodze, dalej kłopoty z nawierzchnią :[
Tempo oscyluje w granicach 30km/h, aż do Brzęczkowic, gdzie troszeczkę wzrasta. Jeszcze trochę pocenia i już w domku.
Tyle..
Zdjęcia:
Imielin
Zachód słońca nad Imielinem
W stronę Dziećkowic.
Pozdrawiam szosowców ;)