Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:3075.80 km (w terenie 344.00 km; 11.18%)
Czas w ruchu:134:18
Średnia prędkość:22.90 km/h
Maksymalna prędkość:55.30 km/h
Liczba aktywności:57
Średnio na aktywność:53.96 km i 2h 21m
Więcej statystyk

Imieninowo :)

Zawsze

Niedziela, 2 listopada 2008 · Komentarze(4)
Imieninowo :)

Zawsze znajdzie się jakiś pretekst by wyjść i pojeździć. Dzisiaj dopisał skład :P, Daniel zabrał się ze mną.

O 11:00 wyruszyliśmy w stronę 3 'rzek'... Potok Goławiecki, Wisła i Przemsza..
Zaplanowana pętla wzdłuż tych rzek. Dojechaliśmy z bardzo dobrą średnią do Bierunia. Dalej GPS kierował nas po wiejskich drogach. Prowadził po gruntówkach :P
Dobra pogoda, dlatego też spokojnie, nie śpiesząc się, jechaliśmy.

Powrót. Wiatr wiał. Poprawiając jeszcze średnią dojechaliśmy z powrotem do Mysłowic. No i tyle ;}

Zdjęcia:



Kopiec w Bieruniu



Wspomnienie wsi...



Wałami Potoku Goławieckiego



Potok Goławiecki...




Tyle ;]

Pozdrowienia zza kierownicy :)

Integracja z Dariuszem79.

Po

Poniedziałek, 29 września 2008 · Komentarze(3)
Integracja z Dariuszem79.

Po południu ugadaliśmy się z Darkiem na spotkanie. Pod realem się spotkaliśmy i pojechaliśmy na "Nadajnik na Wesołej''. Bardzo okrężną drogą tam jechaliśmy. I dobrze więcej czasu na rozmowę. Dojechaliśmy tam, trochę zdjęć. Później obserwacja 'bunkru?' no i wieży leśniczego. Co za ludzie, podpalili część drabiny na górę, teraz już się tam nie da wejść :/

Powrót przez Wesołą i dalej na Giszowiec. Stamtąd na Nikiszowiec. Kilka zdjęć.
Potem przez Janów pod Real i pod kościół. Tam krótkie posiedzenie i do domku.

Spotkanie udane :]

Zdjęcia:













Tyle ;)

Dzisiaj wieczornie w towarzystwie

Poniedziałek, 8 września 2008 · Komentarze(3)
Dzisiaj wieczornie w towarzystwie Błażeja na Wzgórze św. Doroty.

Dopompować oponkę i w drogę.
Dojazd na Murcki przez Giszowski las. Teraz podjazd na Wandę i kilka zdjęć.
Z powrotem ostrożnie na zakręcie, bo ślisko... Ale potem co fabryka dała...
Po chwili powrót do połowy podjazdu, do Błażeja. Akcja z łańcuchem 20 minut.
Ale już jedziemy. Tempo mocne. Zza tunelu Błażeja, ruszyłem w zjeździe, wynik 63,99km/h. Teraz zdjęcie zachodu i dalej w las Giszowski. Zaczęło lać. No to my jeszcze szybciej, tempo nie ustawało poniżej 40km/h. Podziałka na dwie inne trasy.. trochę przyśpieszyłem do 45-49km/h i szybko znalazłem się na skrzyżowaniu. Chwila postoju i dalej. Teraz z mostu i podjazd ... U góry chwilowy postój i w drogę. Okulary całkiem zaparowany, nic nie widziałem...

Na znak: CIŚNIEMY! Tempo znów wzrosło do 40-41km/h. Dopiero podjazd pod Mikołowską nas trochę podzielił. Teraz już tylko utrzymanie średniej.
Deszcz nie przeszkadzał, choć ostrożność wzrosła. Zaraz w domu i informacja od Błażeja....

5 0 0 0 km w tym roku mu wybiło !! <brawa> :) !

Zdjęcia:



Wieża obserwacyjna na Wzgórzu św. Wandy



A to ja przy zjeździe ;P



Łapiemy zachód słońca cz. 1



Zachód słońca cz.1 :)



Końcowy akcent :)


Tyle ;)

Pyrzowice - Międzynarodowy Port Lotniczy

Sobota, 6 września 2008 · Komentarze(3)
Pyrzowice - Międzynarodowy Port Lotniczy zaliczony. Jazda z Błażejem. Nie było łatwo, od samego początku wiatr szalał! Po wczoraj mi się jechać nie chciało. Jakoś dokręciliśmy do Będzina. Tam już zaczęły się podjazdy. Góra Siewierska :/ potem dalej kilka podjazdów ;/ Dojechaliśmy do Pyrzowic w upale. Objazd lotniska i powrót. Masakra!! Zabici przez wiatr :[ Ledwo się dowlekliśmy...

Info do tego u góry: Wyłącz ten wentylator!!!!!!

Zdjęcia:















Tyle ;]

Mikołów, Tychy...

Pędząc

Czwartek, 21 sierpnia 2008 · Komentarze(3)
Mikołów, Tychy...

Pędząc przez kraj, krajowymi na kraju........

Trasa: Mysłowice->Katowice(Nikiszowiec-Giszowiec-Ochojec)-Wjazd na 81 do Mikołowa-Mikołów-Wjazd na 44 do Tych-Tychy-Wjazd na 86 do Katowic-Giszowiec-Mysłowice

Godzina 12:00 zbiórka pod moim blokiem, Ja, Michał i Daniel.
Na stacje opony dopompować i w drogę.
Trochę okrężną drogą na Giszowiec i dalej Ochojec. Interwały..
Wjazd na krajową i jazda ;) Podczepiłem się pod Tira 60km/h, wypadłem z tunelu, rzucało mną jak .. xD Dobra zaraz już byliśmy w naszej ulubionej piekarnio-cukierni, gdzie delektowaliśmy się słodkościami :)

Teraz decyzja, jedziemy na Tychy. Podjazd i wjazd na krajową nr. 44. Piękne widoki na góry, to jest piękne!!! Teraz już przycisnąłem, dopiero w Tychach na skrzyżowaniu czekaliśmy na Michała. Teraz już dojazd do krajowej 86. Jedziemy, 2km podjazdu. Daliśmy radę. Teraz już tylko Giszowiec, Mikołowska i dom ;D

Zdjęcia:



Pychota!! :)



BANANA MEN DANIEL ! :D



Piękne góry. !



Koledzy.

Tyle ;)
V-max: 63,99km/h ;)

Kraków 113km.....

Z

Sobota, 28 czerwca 2008 · Komentarze(4)
Kraków 113km.....

Z rana wbiliśmy w pociąg do Krakowa. Półtora godziny jazdy i na miejscu.
W pierwszych pięciu minutach pobytu w Krakowie, Andrzej zaliczył kontakt z ziemią z powodu jakiegoś oleju z frytek? Na kostce brukowej rozlany był i rozmazany na długości 40metrów ten olej. Spadł na bok gdzie miał telefon. Wyświetlacz poszedł w drobny mak i klapka z tyłu. K750i ;/ Wezwaliśmy straż miejską żeby doszła co i jak z tą plamą. Pogadanka ;/ Wezwano straż pożarną, żeby coś z tym zrobiła. Potem jeszcze na policję poszliśmy. Oczywiście z kwitkiem nas odesłali.. zaczęło się nie za fajnie... ;/

Pojechaliśmy przejechać wały na Wiśle ;] Było fajnie, najlepszy i najefektowniejszy dla mnie etap trasy ;]

Zwiedzanie Krakowa przez kilka godzin. Rynek, Sukiennice, Wawel, Kopiec... parę razy Wawel , Rynek, Barbakan, Kościoły itd...

Wyjeżdżamy z Krakowa..

Kilka godzin zanim dojechaliśmy tymi interwałami do Alwerni.. Potem trochę lepiej, ale znów Żarki, Libiąż dobiły. Potem już słabo... w Imieliniu zostawiliśmy Roberta. Dalej sami do końca. Andrzej jeszcze do Rudy Śl. musiał dojechać. Ja ledwo co dojechałem, nie z powodu złej kondycji, lecz z powodu bardzo silnego, ćmiącego bólu kolana. Bardzo źle to wygląda. ;/ Zobaczymy na dniach co jest... przecież nic z nim nie zrobiłem?????????

Tyle....

Zdjęcia:



Widać różnice? jak się świeci? Szklana, jak w zimę ;/ To było tu..



Wieża Mariacka



Wały Wisły



Smok Wawelski



Wawel



Ponownie...



....



...



Bolid Kubka na rynku w Krakowie ;]



Rynek, art



Teatr



Barbakan



Kopiec

Tyleeee..